Kaplica Mariacka Polaka

Jak wspomniałam na stronie z polskimi śladami w Tyrolu, Kaplica Mariacka (niem. Marienoratorium) przy kościele dworskim (niem. Hofkirche) zawiera obrazy Marcina Teofilowicza. Okazało się, że cała część ołtarzowa kaplicy zdobiona jest licznymi obrazami tego artysty. Są tam cztery, dużych rozmiarów obrazy ścienne oraz malowidła pokrywające sufit.

Za Die Kunstdenkmäler der Stadt Innsbruck – Die Hofbauten: obrazy ścienne przedstawiają sceny z życia Marii (od lewej): Zwiastowanie PańskieNawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Narodziny Chrystusa oraz Objawienie Pańskie. Malowidła sufitowe przedstawiają (od lewej): Zmartwychwstanie Jezusa,  Wniebowstąpienie PańskieZesłanie Ducha Świętego, Wniebowzięcie oraz Ukoronowanie Najświętszej Maryji Panny.  Malowidło w cenralnej cześci sufitu przedstawia Boga Ojca z amorkami

Kaplica znajduje się w głębi prezbiterium, za oszkloną  drewnianą przybudówką znajdującą się na lewej ścianie naprzeciw organów, tzw. chórem książęcym (niem. Fürstenchor). W głębi za przybudówką i na jej wysokości widać okno wchodzące na kaplicę. Dojście do samej kaplicy prowadzi przez pomieszczenia koło zakrystii zimowej. Kaplica, choć formalnie należy do kraju związkowego Tyrol, jest regularnie używanym obiektem sakralnym przez pobliski zakon Franciszkanów i nie jest udostępniona do publicznego zwiedzania.

Dzięki uprzejmości kustosza muzeum, pana Karla Bergera, mogłyśmy zwiedzić zarówno chór książęcy jak i Kaplicę Mariacką. Kustosz udzielił nam wielu ciekawych informacji i wskazał źródła oraz osoby, które mogą nam pomóc w dalszym tropieniu polskich śladów w Tyrolu.
Dowiedziałyśmy się też, że w muzeum są również przedmioty użytku codziennego pochodzące ze Śląska. Ponadto okazało się, nie jesteśmy pierwszymi zainteresowanymi deanonimiacją Cymbarki. Kwestia oznaczenia posągów, jak również innych obiektów w kościele dworskim, była już poruszana wielokrotnie i nie jest możliwa ze względu na zachowanie integralności zabytku, jak również jego sakralną użyteczność.

Danksagung

Wir danken herzlich Herrn Karl Berger , dem Leiter des Tiroler Volkskunstmuseums für seine Zeit, Informationen und Hilfsbereitschaft. Die Privatführung war für uns eine großartige Möglichkeit, die Bilder von Martin Theophil Polak anzuschauen und zu fotografieren. Wir danken auch für weitere Tipps und Informationsquellen, die uns auf der Suche nach polnischen Spuren in Tirol weiterhelfen können.

Autor

Joanna Chimiak-Opoka

MOWA: zarząd: prezes, współzałożyciel. PRYWATNIE: w Tyrolu od 2002, mama Mii (2011), rodzina polskojęzyczna.

Dodaj komentarz